#1 | Anti Red dnia 22/04/2012 15:35 napisał:

Dostaliśwy w d.u.p..,ę bardzo ważny mecz.Nie jest mi do smiechu.
Jakoś smutku nie odczuwam,za to spore wkur...wi,,,,,nie jest nad kreską!
W tej sytuacj Motor musimy pojechać!Nie ma mowy już o remisie bo spadniemy.
W meczach które nas czekają będzie jeszcze trudniej o pełną pulę (Puszcza,Resovia,Okocimski)
Raczej pewne jest to,że jedna drużyna z naszej ligi będzie musiała spaść do ligi 3.
Ciśnienie wzrasta.

#2 | sr1960 dnia 22/04/2012 15:45 napisał:

Brak mi słów na komentarz!!!

#3 | walek2791 dnia 22/04/2012 15:53 napisał:

motor pokonał pogoń 3 do 0 my 1 do0 czyli mają lepszą skuteczność my zdobywamy bramki po wolnych gdzie jest zamieszanie w polu karnym albo tak jak dziś z karnego nie był bym optymistą co do sobotniego meczu a do tego napastnik 1090 minut bez bramki

#4 | Vegeta849 dnia 22/04/2012 16:17 napisał:

po dzisiejszym spotkaniu zawiodłem się bardzo, brakuje jeszcze tylko żebyśmy dostali z Garbarnia i po zawodach. Jak można mieć w kadrze 1 napastnika???to nie do pomyślenia kto ma zdobywać te gole?Chyba Grzesio Nowosadzki!!!

#5 | sr1960 dnia 22/04/2012 17:03 napisał:

Kto jest tym jedynym napastnikiem? Czy chodzi tu o Nowaka? Z relacji z meczu wyczytałem, że piłka obiła się o niego ostatni raz w 45min. A nasz "NAPASTNIK" spędził na boisku pełne 90.Nasuwa się pytanie:co ma na ten temat do powiedzenia nasz wspaniały trener?

#6 | Anti Red dnia 22/04/2012 17:17 napisał:

Tobie co ma do powiedzenia?Pewnie G.ów,n,o.!

#7 | walek2791 dnia 22/04/2012 17:20 napisał:

każdy z nas zna się na muzyce ale nie każdy potrafi grać na instrumencie to samo jest z piłką

#8 | walek2791 dnia 22/04/2012 17:29 napisał:

sr1960 Jacek Magnuszewski debiutował Wiśle w wieku piętnastu lat i z tego co widzę to jest chyba jedyne puławskie ogniwo w klubie sory jeszcze pan Pięta

#9 | sr1960 dnia 22/04/2012 18:18 napisał:

Kibiców jest kilkaset szt. a miejsca na boisku tylko 11 więc pozostaje nam doping i sprawiedliwa ocena tego co się dzieje na boisku. Nawet bolesna krytyka powinna być przyjęta z pokorą.A co do trenera to myślę, że stanowiska nie dostaje się za pochodzenie i klubowy staż. Tymi słowami zwracam się do WALEK2791.

#10 | Adqs dnia 22/04/2012 18:54 napisał:

zauważyłem ze dyskusje tutaj tocza się w stylu- my wygrywamy 'gdzie jesteście krytycy Magnolii?', często doprawiane wyzwiskami..., dostajemy w dupe 'MagnoLia won!' i koło się zamyka. Popadamy ze skrajności w skrajnośc.
A co do krytykowania Nowego, odpuśccie sobie. Ja rozumiem, jedziemy po Mokieju (jego szanuje, ze względu na przywiązanie do Wisly. Ale jeśli pozbyto się Adasia pomimo jego miłości do klubu, to to samo z uwagi na równie c****owe umiejętności trzeba zrobić z Piotrem), Wiącku czy Koziele. Bo oni gowno dla historii tego klubu znaczą i nikt za 15 lat nie będzie pamiętać ze takie marne kreatury grały w naszym zespole. Konrad Nowak strzelił ponad 30 bramek dla nas, wywalczył dużo karnych. Walczyl, biegał, ZAWSZE. Czy Kozieł jakakolwiek tego typu cechę przejawia? Chyba za kadencji magika z Łęcznej. O Wiącku i tym drugim aż mi się nie chce pisać. Jak działa jeden czy drugi dobry mecz na młodego, widzimy na przykładzie Koziego.
Jeżeli ktoś mi wymieni jakąś drużynę grająca jednym, filigranowym, mikrym napastnikiem, który strzela bramki, będę zdziwiony. A ze nasz trener zupełnie nie przygotował do gry jakiegokolwiek napastnika, to jego problem. Można było próbować Muszyńskiego, który tak grał w barwach Młodej Legii. Ale nie, to nie. Mamy co mamy a mecz z Motorem to zupełnie inna historia. Do meczu nasi motorowcy na czele z Kycko wyjda bardzo nabuzowani, i tutaj nie ma znaczenia, kto z kim wygrał, kto przegrał. Derby to oddzielna liga.

#11 | BARTEZ dnia 22/04/2012 20:04 napisał:

Prawda jest taka, że ten poziom rozgrywek to za wysokie progi zarówno dla Nowosadzkiego jaki i Magnuszewskiego.
W obecnej sytuacji grać jednym napastnikiem i w dodatku bez formy to naprawdę będzie duża sztuka
Teraz każdy mecz do końca sezonu będzie dla nas spotkaniem o "6 punktów" a z ogórkami w tej lidze już niestety graliśmy i teraz sami trudni rywale zostają.
I na koniec taka smutna refleksja się nasuwa, że gdyby nie ogromne kłopoty innych klubów które musiał się wycofać to spadlibyśmy z tej ligi na pewno.

#12 | zenobiuszw dnia 22/04/2012 20:29 napisał:

Wyniki:
Juniorzy Starsi opiekun Złotnik: Hetman Zamość – Wisła Puławy 12:0
Młodsi opiekun Wojciechowski: Hetman Zamość – Wisła Puławy 6:1
II liga junior Młodszy opiekun Burek: Unia Hrubieszów - Wisła Puławy 4:3

#13 | Vegeta849 dnia 22/04/2012 20:30 napisał:

ale czemu od razu pretensje do trenera? gra tym co ma(a ze ma niewiele to co poradzić) i moim zdaniem dobrze poukładał zespół chłopaki stwarzają sobie sytuacje ale ewidentnie brakuje 2pożadnych napastników.

#14 | kuchy dnia 22/04/2012 20:41 napisał:

Ten mecz był ważny i nie powiem wierzyłem ze będzie te 3pkt.Sytuacja się trochę skomplikowała, emocje będą do ostatnich kolejek, ale utrzymamy się !!! Jesli już 3 drużyny się wycofały i jedna z naszej ligi spadnie to nie będziemy to my !!! kuchy - optymista

#15 | Piotrek dnia 23/04/2012 05:08 napisał:

Wczoraj nie chciałem już pisać komentarza. Na pewno nikt nie spodziewał się takiego meczu i takiego wyniku. Tym bardziej, że w środę ze Stalą Wisła zagrała bardzo dobrze. W kilka dni taka metamorfoza??
Wczoraj na ławce oprócz Wójtowicza wszyscy młodzieżowcy. Nie miał kto pomóc wiślakom. Niezły mecz Kozieła, który rozruszał troszkę grę Wisły. Nie najgorzej także Pożak.
Niestety pierwszy błąd Nazara, który po strzale wypuścił piłkę z rąk. Teraz derby.........

#16 | zenobiuszw dnia 23/04/2012 12:24 napisał:

Jeziorak zdobył pierwszy komplet punktów od pół roku. Poprzednie zwycięstwo iławianie zanotowali 15 października 2011 w Sokółce, gdzie pokonali miejscowy Sokół 5:0.