Po golach Nowaków: Marka w 36. minucie i Konrada w 70. z rzutu karnego Wisła wygrała z drużyną Korony Kielce występującą w Młodej Ekstraklasie.
Obie drużyny mimo przeraźliwego zimna zagrały dziś bardzo dobre spotkanie czym na pewno ucieszyły szkoleniowców obu ekip. W I połowie wiślacy mogli prowadzić wyżej, bowiem swoich niezłych sytuacji nie wykorzystali po podaniu Marka Nowaka Piotr Nowosielski czy sam wypożyczony z Kielc pomocnik, który jednak w I połowie po pięknej asyście Łukasza Gizy wpisał się na listę strzelców. Młodzi kielczanie mieli swoją szansę w końcówe tej osłony, jednak jeden z graczy Korony uderzył w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Nazara Penkowca.
Po zmianie stron gra nie uległa większym zmianom. Więcej z gry mieli wiślacy, którzy w 70 minucie podwyższyli prowadzenie. Po zagraniu ręką jednego z graczy z Kielc rzut karny wykorzystał Konrad Nowak i kolejna sparingowa wygrana Dumy Powiśla stała się faktem.
Wisla Puławy : Korona Kielce ( ME) 2:0 ( 1:0)
M.Nowak 36
K.Nowak 70 ( k)
Wisła Penkowec- Budzyński, Gorskie, Jakubiec, Gawrysiak, M.Nowak, Pożak, Maksymiuk, Jabkowski, Giza, Nowosielski. W II połowie grali Przybylski, Kozieł, Kursa, Edwards, Szczotka, Wiącek, Orzędowski, Charzewski, Niezgoda, K.Nowak
Jak najbardziej pozytywnie. Gorskie na którego wszyscy mówią Górski wygrywa każdą główkę i gra naprawdę dobrze. Niewykluczone, że za pół roku odejdzie gdzieś wyżej. Edwards czyli Edi także nieźle dosyć ofensywnie kilka razy na nominalnej pozycji prawego obrońcy zastępować go musiał Charzewski. Czyli chłopaki na plus.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.
komentarze (2)
wygrywa każdą główkę i gra naprawdę dobrze. Niewykluczone, że za pół roku odejdzie gdzieś wyżej. Edwards czyli Edi także nieźle dosyć ofensywnie kilka razy na nominalnej pozycji prawego obrońcy zastępować go musiał Charzewski. Czyli chłopaki na plus.
Powrót na górę strony 