#1 | krisberg dnia 22/08/2015 18:24 napisał:

Dzisiejszy mecz przegrał trener Bławacki a pomógł mu w tym najgorszy na boisku,który to już raz Penkowec.Panowie jaka 1 liga lub czołówka 2-giej jeżeli sprowadza się zawodników z 3 ligi no to ją mamy.Dzisiaj było widać jak bardzo brakuje Edwardsa.

#2 | Vegeta849 dnia 22/08/2015 19:34 napisał:

Chyba najsłabszy mecz wiślaków pod wodzą Bławackiego. Na boisku nie było choć jednego zawodnika, który by wziął ciężar gry na siebie. Penkowec- nie wiem co ten facet jeszcze robi w bramce Wisły. Kibice z Pruszkowa po 15 min stwierdzili, że mamy bardzo słabego bramkarza. Cały mecz bez pomysłu na grę. Mam nadzieję, ze zmieni się to już w najbliższym meczu. Atak bez Nowaka wiele traci. Do boju!

#3 | aniolek dnia 22/08/2015 19:59 napisał:

Musi być gorzej żeby mogło być lepiej...
Do boju

#4 | Makanaki dnia 22/08/2015 20:29 napisał:

Katastrofalna gra Wisły, dawno nie widziałem żeby nasz zespół nie stworzył praktycznie żadnej sytuacji pod bramką przeciwnika. Dla mnie transfery tragiczne, czy w naszym klubie jest ktoś , kto za to odpowiada?. Może czas zatrudnić dyrektora sportowego z prawdziwego zdarzenia. Bo to chyba dyrektor odpowiada za transfery

#5 | piterex dnia 22/08/2015 20:49 napisał:

Ale najważniejsze ,że prawie wszystkie "wzmocnienia" w zespole z lubelszczyzny...

#6 | gooner dnia 22/08/2015 20:51 napisał:

Pierwszy raz w tym sezonie wybrałem się na mecz Wisły, i niestety.
Chyba przestanę przychodzić na te mecze, bo przynoszę pecha tej drużynie. Co znajdę czas i pojawię się na meczu, grają tragicznie i trafiam na najgorsze mecze. Już od ubiegłego sezonu czarna seria trwa, gdy się pojawiałem, to grali koszmarnie, nie było mnie, wygrywali. Pfff....

Dzisiaj katastrofa, zero pomysłu, chaos, akcje nieskładne, dużo niedokładności. Pruszków nas wypunktował i wygrał zasłużenie, gratulacje.

Mam nadzieję, że się ogarną i wygrają kolejny mecz. Każdy marzy tutaj o tej I lidze, ale takich meczów jak ten dzisiejszy musi być jak najmniej i oby długo już nie zagrali takiej padaki.

#7 | StaryKibol dnia 23/08/2015 05:28 napisał:

Piszemy o meczu o wyniku a nikt nie podziekowal za liczne przybycie mocny doping piekna oprawe naszym Wspanialym Fanatykom.Dzieki Panie i Panowie z Mlyna.Naprawde jestescie Wspaniali!!!!!!!!!

#8 | kajtek993 dnia 23/08/2015 08:16 napisał:

Nie chce znowu wyjsc na tego zlego ale przyznaje nie bylem na meczu wiec powiem tylko tyle ze ci nasi wielcy fanatycy sa jak nie ma gosci przyjezdnych bo jak byla Polonia Bytom czy przyjedzie inna mocna ekipa(Motor, Radom itp) to cisza i spokoj jest w tym wielkim mlynie i zero dopingu

#9 | ajax dnia 24/08/2015 12:58 napisał:

Mnie zastanawia, dlaczego Wisła praktycznie nie ma wsparcia ze strony swoich kibiców?
Doping w podst. formie, jak np. okrzyk WISŁA!!! plus klaskanie myślę, że stać na to każdego będącego na meczu. W wykonaniu kilkuset widzów ma on większą moc od wielu tzw.przyśpiewek. Jest to siła trybun i emocjonalny przekaz do zawodników. Powtórzę jeszcze raz, stać nas na doping wszystkich kibiców!!!
Nie patrzmy na nieobecnych, niech każdy z nas śmiało, radośnie i z entuzjazmem kibicuje Wiślakom.
Naszym młodym piłkarzom trzeba pomóc w trudnych momentach, kiedy "nie idzie", kiedy "nic nie wychodzi". Oni z całą pewnością chcą wygrywać, strzelać piękne gole i cieszyć nas poziomem gry. W zespole jest potencjał i w naszych kibicach jest potencjał, który trzeba tylko odblokować i wykorzystać.
Myślę, że wszyscy chcemy fajnej atmosfery na meczach Wisły. Wierzę, że to wspólnie nam się uda przy zaangażowaniu wszystkich tych, którym zależy na naszym klubie.
Proszę o realne pomysły kibiców nt."Moja wizja dopingu z udziałem wszystkich kibiców i sposoby realizacji". Dziękuję i pozdrawiam wszystkich kibiców Wisły Puławy

#10 | kasztan dnia 25/08/2015 17:13 napisał:

pierdziaczycie głupoty - ajax mówi dobrze i niegh tak będzie- a marudy niech nie przeszkadzają szkoda wam gardeł i rąk Wisła do boju.

#11 | Anti Red dnia 26/08/2015 07:43 napisał:

Ajax sprawa jest bardzo prosta.Jeżeli jesteś śmiały chłopak,to schodzisz na dół trybuny prostej i podnosisz towarzystwo głośnym "Wstajemy!".Wstaną
I zaczynasz "Wisełka,Wisełka,Wisełka..."z końcowym jeb..n.ięciem WISEŁKA!
Później urozmaicasz.Trzy podniesienia na połowę,żeby nie znudzić ferajny

#12 | ajax dnia 26/08/2015 09:15 napisał:

Super Anti Red! Teraz potrzeba do rozpoczęcia zabawy tylko kilku, a może kilkunastu chętnych, śmiałych, w miarę młodych i z dobrym głosem, aby zachęcić "prostą".
Kto się podejmie, mam nadzieję, że nie będzie z tym problemu...?
Myślę, że będzie zabawa, będzie się działo...Oby tak było

#13 | Anti Red dnia 26/08/2015 12:03 napisał:

Kilku,kilkunastu chłopaków?Przesadzasz.
Wystarczy jeden śmiałek.Gbybym nie miał śmiałości tylko do kobiet,to bym Ci pokazał jak to się robi

#14 | wislawalczaca dnia 29/08/2015 13:08 napisał:

to to zobaczymy już za kilka godzin dziadki jak potraficie dopingowac swój klub. jestem prawie na każdym meczu Wisły i te wasze brawa i okrzyk wisła wisła wisła wisła wisła wisła doprowadza mnie do wymiotów. umiecie tylko wszystkich i wszystko krytykować, a jak fanatycy krzyczą wszyscy wstają to pewnie wam się nogi w kolanach nie prostuja i siedzicie.... po co wy wogole przychodzicie na sradion... trochę współpracy. zawodnicy gdy poczują atmosferę to napewno będzie im się lepiej grało. WISEŁKA WISEŁKA WISEŁKA