#26 | GallAnonim dnia 28/10/2019 09:50 napisał:

Kiczuk Show Again. Hattrick z Motorem i hattrick z Podhalem.
Bramka nr 1-(Star to nie wina Wolanina i Kacprzyckiego) Mrówka (nr 9) dostaje podanie przed pole karne, a później zakłada siatkę (jak dziecku) Kiczukowi i wchodzi w pole karne. Na koniec ****... wykończenie.
Bramka nr 2-Zagranie ze skrzydła w pole karne, w którym jest tylko Kiczuk i Lepiarz. Kiczuk tak go kryje, że gość dostaje podanie na 5 metrów.
Bramka nr 3-Centra z rzutu rożnego. Kiczuk nie blokuje strzału. Kurek broni. Barański i Wolanin stoją jak ch... na weselu. I dobija nas Mrówka.

#27 | GallAnonim dnia 28/10/2019 10:27 napisał:

Ponadto Kiczuk ma na koncie bramki z: Kraśnikiem, Siarką, Hutnikiem (pierwsza bramka) i w Sieniawie (do spółki z Pigielem). Na 18 bramek straconych przez Wisłę 10 obciąża Kiczuka.

#28 | sztacheta11 dnia 28/10/2019 16:59 napisał:

No i miało być tak dobrze, kolejny raz art. (we Wspólnocie) jednego z graczy mówiący o wygranej, a tu tak biednie wyszło... Powiem tak: gdyby to był poprzedni sezon, wynik by raczej nie dziwił, ale patrząc na obecny i grę dotąd Podhala, wynik to tragedia, dramat, nie wiem, jak to nazwać...

#29 | star dnia 28/10/2019 17:50 napisał:

Komplet publiczności (6.800 osó,wspaniała atmosfera na trybunach,cztery gole (w tym Mariusza Idzika),dwa rzuty karne(1 niewykorzystany przez M.Idzika),czerwona kartka,duże emocje...Ekstraklasa ? Nie 3 liga polska gr -3 i mecz Ruch Chorzów_ Polonia Bytom 3-1.
A następne derby na wiosnę pomiędzy tymi klubami mają się odbyć na Stadionie Sląskim(na stulecie obu klubów)i to by było dopiero wydarzenie 4 klasy rozgrywkowej.

#30 | old school fanatic dnia 29/10/2019 10:38 napisał:

nawet gorsza gra nie powstrzyma nas jesteśmy z Wami głośno śpiewamy WISŁA PUŁAWY!!! widzimy się w sobotę na stadionie!!! Wisła to MY!!!

#31 | GallAnonim dnia 29/10/2019 11:16 napisał:

Widzów: 235 osób.

#32 | GallAnonim dnia 29/10/2019 13:18 napisał:

Wyczyny Wisły w III lidze z sezonu 1977/78.
Wyśrubowane do granic możliwości.
Ostatnie miejsce w tabeli.
26 meczów, 3 wygrane, 10 remisów, 13 porażek.
Bramki ogółem: 11-29.
Na własnym boisku: 3 wygrane, 5 remisów, 5 porażek.
Bramki na własnym boisku: 10-14. Remis z Granatem 3-3 w ostatniej kolejce trochę podreperował wizualnie makabryczne statystyki.
Na wyjazdach, 0 wygranych, 5 remisów (wszystkie 0-0), 8 porażek.
Bramki na wyjazdach: 1-15. LOL.
Ta jedyna, historyczna bramka padła w 17 kolejce (23-04-1978) w meczu Hetmian-Wisła 3-1, a zdobył ją w 2 minucie Jerzy Krawczyk. Do tego czasu
8 meczów z rzędu plus 2 minuty, tj. 722 minuty bez gola. WOW.

#33 | star dnia 29/10/2019 16:09 napisał:

Bezrobocie p.Jacka Magnuszewskiego nie będzie długotrwałe,prawdopodobnie od listopada, p. Magnuszewski ma zostać trenerem 5-ligowej Zwolenianki

#34 | wst dnia 30/10/2019 07:32 napisał:

A my planujemy zatrudnić jakiegoś trenera ? Czy nie ma potrzeby ?

#35 | wislawalczaca dnia 30/10/2019 07:50 napisał:

Złotnik się napewno szykuje hahahahaha

#36 | wislawalczaca dnia 30/10/2019 14:32 napisał:

Obejrzałem przed chwilą kulisy spotkania z Podhalem. Strasznie zakłamana rzeczywistość... żadnej srmtraconej bramki, wszystkie przedstawione akcje meczu to akcje Wisły... warto było by jeszcze pokazać jak Fanatycy mobilizowali kopaczy. Co Wy robicie Wy nasza Wisłę hańbicie!!