Nie udało się odnieść kolejnej wiosennej wygranej ekipie rezerw Wisły Grupa Azoty. Wczoraj na bocznym boisku MOSIR-u w Puławach ekipa trenerów Kamila Jezierskiego i Jacka Magnuszewskiego uległa zespołowi POM-u Iskry Piotrowice 3:4.
Już pierwsze minuty nie układały się dla młodych puławian. Goście prowadzenie objęli w 10 minucie a autorem bramki był Maciej Drozd. Minutę później ekipa Dumy Powiśla wyrównała a autorem trafienia był Franciszek Łuczuk. Niestety dwie minuty później goście ponownie wyszli na prowadzenie. Tym razem Kacpra Murata pokonał były gracz Lublinianki Paweł Kośka. To jednak nie koniec popisów strzeleckich w tej części gry bowiem w 21 minucie spotkani puławianie ponownie wyrównali, a na listę strzelców wpisał się Pionka.
W 35 minucie spotkania ekipa z Piotrowic trzeci raz objęła prowadzenie. Znów autorem gola okazał się Kośka. Dwie minuty później Jakuba Adamczyka pokonał Łuczuk i do przerwy mieliśmy remis 3:3.
Po zmianie stron to podopieczni Grzegorza Fularskiego przechylili szalę zwycięstwa na swoją stroną, a bohaterem POM-u Iskry został Kośka, który trzeci skierował piłkę do bramki w której stał w drugiej połowie Szymon Pilaszek.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.