LOGIN HASŁO zapamiętaj mnie
ODZYSKAJ HASŁO ZASADY SERWISU I COOKIE | REJESTRACJA
Pomagaj w utrzymaniu serwisu !
Reklamuj sie na tym portalu
Portal ma 28,701,375 unikalnych wizyt

Instagram
PORTAL KIBICÓW DUMY POWIŚLA | W SIECI OD 2005 ROKU
SZUKAJ NA STRONIE
WYBIERZ KOLOR STRONY:
PORTAL KIBICÓW DUMY POWIŚLA | W SIECI OD 2005 ROKU
Hosting zapewnia
Hosting
DYSKUSJE NA FORUM:   Plebiscyt 11 15-l...    Gadżety    Wisła Puławy II l...    ROGER POLAKIEM???    Najfajniejsza naz...  
14/03/2022 19:14
Przegrywamy z KKS-em
W bardzo minorowych nastrojach opuszczali puławski stadion kibice puławskiej Wisły, bowiem w trzecim tegorocznym spotkaniu o punkty w eWinner 2 lidze zespół Dumy Powiśla zmuszony był uznać wyższość rywala. Dzisiaj z naszego miasta z kompletem oczek wyjechał KKS-1925 Kalisz.


Trener Mariusz Pawlak przed dzisiejszym meczem z zespołem z Wielkopolski dokonał kilku kadrowych zmian. Pierwszy raz okazję do gry otrzymał bowiem wypożyczony z Wisły Płock Bartłomiej Gradecki. Do wyjściowej jedenastki wrócili ponad to Błażej Cyfert, który zastąpił Krystiana Bracika oraz Jan Flak grajacy za Lukasa Kubana.
Już pierwsze minuty rozgrywanego w blasku kamer TVP Sport pokazały, że wiślaków czeka dzisiaj trudne spotkanie. Kaliszanie prowadzeni przez Bogdana Zająca przyjechali do Puław z nastawieniem walki o 3 punkty i od pierwszego gwizdka sędziego konsekwentnie to pokazywali. Już w 13 minucie w pole karne Dumy Powiśla wpadł Bartłomiej Putno, ale kapitalnie w tej sytuacji zachował się Gradecki, który zatrzymał skrzydłowego gości. Kolejne minuty to lekka przewaga KKS-u, który jednak nie potrafił dokonać bramkarza Wisły. W 23 minucie niezłą sytuację zmarnował Mateusz Majewski, ale urodzony w Puławach napastnik przeniósł piłkę nad bramką. Sześć minut później pierwszy raz groźnie zrobiło się pod bramką Mateusza Górskiego. Najpierw po centrze Krystiana Putona minimalnie niecelnie uderzył Adrian Paluchowski a chwilę później tylko dobra postawa w bramce gości Górskiego zapobiegła stracie bramki po strzale Macieja Kony.
Na kolejny zryw wiślaków musieliśmy czekać do 40 minuty gry, kiedy to w pole karne przyjezdnych wpadł Paluchowski, ale kolejny raz dobrze w bramce KKS-u spisał się Górski. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i sprawdziło się to trzy minuty później bowiem tuż przed przerwą ekipa trenera Bogdana Zająca objęła prowadzenie. W polu karnym futbolówkę otrzymał Majewski wycofał ją do nadbiegającego Adriana Łuszkiewicza a doświadczony pomocnik KKS-u skierował ją do siatki obok bezradnego Gradeckiego.
Co gorsza dwie minuty później urazu doznał Dominik Cheba, który na noszach opuścił plac gry.
W drugiej połowie pierwszy groźny strzał oddali goście już kilka sekund po wznowieniu gry przez Piotra Idzika na zaskakujący strzał zdecydował się Łuksziewicz, który jednak nie pokonał Gradeckiego. Kolejne minuty to niecelnie uderzenie Bartłomieja Bartosiaka, oraz kilka zablokowanych prób przez rywali. Wiślakom gra się nie kleiła a co gorsza w 58 minucie gry kaliszanie podwyższyli swoje prowadzenie. Nestor Gordillo podał idealnie do Putny a skrzydłowy KKS-u 1925 strzałem głową pokonał Gradeckiego.
Kolejne minuty to dwie okazje dla gości. W 65 minucie Hiszpan Gordillo nie trafił w 100% sytuacji z Bartłomiejem Gradeckim a dwie minuty później dobrze spisał się młody bramkarz Wisły, który obronił uderzenie rywala. W 75 minucie gry nadzieję w serca kibiców Wisły wlał Maciej Kona, ale jego strzał w kapitalnym stylu na rzut rożny odbił Górski. Na jedenaście minut przez zakończeniem spotkania wiślaków dobił wprowadzony kilka minut wcześniej Piotr Giel, który wykorzystał błąd puławskiej obrony i pewnym strzałem wpakował piłkę do siatki.
W 88 minucie wiślacy zdobyli bramkę honorową. Po sporym zamieszaniu w polu karnym kaliszan do futbolówki dopadł Błażej Cyfert i lekkim strzałem pokonał Górskiego. Niestety wiślaków w dniu dzisiejszym nie było stać na więcej i kibice oraz sami gracze musieli pogodzić się z drugą porażką z KKS-em w tym sezonie.
Już w sobotę ekipa Dumy Powiśla uda się do Suwałk na mecz z Wigrami. Początek spotkania w sobotę 19 marca o 14:00.

Wisła Puławy : KKS 1925 Kalisz 1:3 ( 0:1)
Cyfert 88 - Łuszkiewicz 43, Putno 58, Giel 79

Wisła Puławy Gradecki - Flak ( 86 Bracik), Cyfert, Wiech, Cheba ( 46 Kuban), Carlos Daniel,Kona, Puton, Banach ( 59 Kondracki), Bartosiak ( 59 Ilić), Paluchowski ( 73 Drozdowicz)

KKS 1925 Kalisz Górski - Gawlik, Majewski ( 74 Giel), Gordilo, ( 82 Wysokiński), Borecki, Staszak, Putno ( 63 Zawistowski), Głaz, Łuszkiewicz, ( 63 Kaszuba), Stolc, Kamiński ( 63 Kroczy).

Żółte kartki Paluchowski, Kona, Cyfert, Wiech ( Wisła) - Staszak, Łukaszkiewicz, Górski, Głaz, Stolc ( KKS 1925 Kalisz)

Sędziował Piotr Idzik ( Poznań)

Widzów 350

more komentarze (11)
Komentarze
#1 | Annos dnia 14/03/2022 19:30 napisał:
No cóż, byliśmy słabsi dziś, wynik oddaje obraz zawodów. Możliwe jakieś punkty to być może dopiero za dwa tygodnie kiedy to podejmiemy Sokoła Ostródę, bo raczej za tydzień znowu baty....i boję się że to mogą być jedyne punkty na wiosnę....widmo spadku powraca...chyba że dojdzie do prawdziwego trzęsienia w Dumie Powiśla.....
#2 | wst dnia 14/03/2022 19:50 napisał:
Słabo to wyglada nawet bardzo słabo . Ale spadek już jest raczej przesadzony nie przesadzajmy
#3 | Marcin dnia 14/03/2022 20:13 napisał:
Spadek raczej nie grozi ale zostaje nam tylko walka o utrzymanie.
#4 | Likors dnia 14/03/2022 20:56 napisał:
Rzeczywiście bardzo słaby mecz Wisły, zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Jeżeli drużyna przegrywa mecz 1:3 i najlepszym zawodnikiem na boisku jest bramkarz, to dalszy komentarz jest zbędny. Tym razem duet (a właściwie trio) nowych zawodników z pola (Kona, Flak, Ilic) niewiele wniosła do gry. Pełna zgoda z komentatorami z tv, że Kona chyba najsłabszy na boisku.
#5 | Likors dnia 14/03/2022 21:03 napisał:
Co do teorii spadkowych, to raczej nam nie grożą, bo ani Hutnik, ani Grodzisk nie przedstawiają żadnej wartości, więc utrzymamy się nie swoją siłą, a słabością rywali. Ale pozostanie nam "rywalizacja" o 10-11 miejsce z takimi "tuzami" jak Pogoń Siedlce, czy Znicz Pruszków. Ale może to jest realna siła Wisły?

P.S.
Moim zdaniem Wisła zdobędzie jeszcze 12-15 punktów: 3-4 wygrane, 4-5 remisów, 3-4 porażki.
#6 | sr1960 dnia 15/03/2022 06:57 napisał:
Kibice są miernikiem jakości drużyny. Pompowany balonik,że beniaminek może nie bezpośrednio a po barażach awansuje do I ligi jest śmieszne. Sam się dałem nabrać. Po obejrzeniu kilku spotkań zrozumiałem, że nie ma szans. Gdyby od początku był przekaz, że tym składem gramy o utrzymanie, frekwencja na trybunach była by 2-3 razy większa (kibice by wspierali).Kibic widzi drużynę bez przyszłości: znane nazwiska w wieku emeryta, młodzi zawodnicy wypożyczeni na max.pół roku. Kiedy oni mają się zgrać i jaki mają argument, żeby poświęcać się dla klubu, który wkrótce opuści. Widząc taka grę, zaangażowanie i nieudolność nie jeden woli siedzieć w domu niż się denerwować i słuchać chamskich, wulgarnych okrzyków. Apel do tych co mają coś do powiedzenia: mówcie prawdę nie stracicie zaufania. W biedzie kibic pomoże, okłamany się odwróci
#7 | GallAnonim dnia 15/03/2022 09:12 napisał:
https://www.youtube.com/watch?v=p1iTfIQx6bM
#8 | sr1960 dnia 15/03/2022 10:22 napisał:
GallAnonim, 100% prawdy o piłkarzach. KOPACZE! Tylko dlaczego za stanie na boisku ktoś im płaci? Sam sobie odpowiem: ten kto płaci 5razy tyle zarabia.
#9 | Likors dnia 16/03/2022 23:33 napisał:
Nie przesadzałbym SR1960 z tym miernikiem. Jest to raczej składowa większej ilości składników takich jak: wielkość miasta, tradycja klubowa, marketing, itd. Doskonałym przykładem jest porównanie 2 klubów: Termaliki Nieciecza i Ruchu Chorzów. Jakość drużyny przemawia za Niecieczą (podobnie jak zestaw przeciwników), a jednak widzów na trybunach jest dużo, dużo mniej niż w Chorzowie.

Zgadzam się jednak co to dziwnej polityki transferowej Wisły - ja również zauważyłem, że drużyna jest budowana jakby po sezonie klub miał przestać istnieć. Oczywiście wypożyczenia lub umowy na 6/12 miesięcy zmniejszają ryzyko nieudanych transferów, ale z drugiej strony drużyna jest w permanentnej budowie i nie widać żadnej stabilizacji, a ona zwiększa szanse na sukces, czyli osiągnięcie założonego celu.

Na koniec komentarz do celu. Ja nie czuję się oszukany przez klub. Od początku zakładałem, że Wisła będzie się biła nie o awans a o spokojny ligowy byt i to się udało. Rzeczywiście był okres, że nieśmiało można było patrzeć w górę tabeli, ale bądźmy szczerzy - było to spoglądanie zdecydowanie na wyrost. Co istotne - Wisła jako beniaminek spisuje się przyzwoicie, a pompowanie balonika awansu mogłoby raczej zaszkodzić niż pomóc. Wisła (podobnie jak reszta beniaminków) doskonale wykorzystała początek sezonu (pisałem o tym w podsumowaniu 1/4 sezonu - gdy za niespodziankę in plus uznałem właśnie postawę beniaminków), ale jak widać "starzy wyjadacze" zwyczajnie nauczyli się grać z nowymi drużynami, co obecnie doskonale widać po wynikach Ruchu, Wisły, Stężycy czy Grodziska - wszystkim tym zespołom idzie ostatnio co najwyżej średnio - Ruch stracił impet i nie jest już kandydatem do bezpośredniego awansu, a jedynie kandydatem do baraży, Stężyca straciła statut "twierdzy" i teraz punkty częściej gubi niż zdobywa, Wisła gra w kratkę i to grubą kratkę, a o Grodzisku lepiej nie wspominać. Ale to właśnie efekt końca "beniaminkowania". Dlatego trzeba się cieszyć, że Wisła zdobyła jesienią taką ilość punktów, że jest bezpieczna i że z ligi wycofał się nieprzewidywalny Bełchatów, bo to niestety z nim, Siedlcami i Zniczem rywalizowałaby Wisła o utrzymanie. A tak problem z głowy (miałem cichą nadzieję, że w razie czego upadnie też Pogoń Siedlce, ale nie ma takiej konieczności). Podsumowując więc - Wisła gra na miarę możliwości i osiągnęła cel jakim było utrzymanie. Teraz trzeba poczekać na nowy sezon i uważnie przyglądać się budowie drużyny na kolejny sezon, bo zmiany są niezbędne i mogę zaryzykować twierdzenie, że z obecnym składem i grą (z wiosny 2022) w kolejnym sezonie może być dużo trudniej się utrzymać.
#10 | Likors dnia 16/03/2022 23:45 napisał:
Na korzyść Wisły w kolejnym sezonie oprócz doświadczenia, które teraz zdobywa większość chłopaków, działa też zestaw potencjalnych beniaminków: Legionovia/Polonia Warszawa + Olimpia Grudziądz/Kotwica Kołobrzeg/Nowe Skalmierzyce + Zagłębie II Lubin/Goczałkowice + Cracovia II/Siarka/Chełmianka - nie ma więc zespołu o potencjale Ruchu Chorzów, a najgroźniejsze mogą okazać się drugie drużyny (co potwierdza Lech II i Śląsk II) i Olimpia Grudziądz. W naszym zasięgu wydają się być też potencjalni spadkowicze: Stomil (co roku jest tam problem z dopięciem budżetu), Polkowice, czy Jastrzębie. Więc wszystko przed nami - jeśli sami czegoś nie zepsujemy to możemy na dłużej zagościć w II, czy też III lidze.
#11 | GallAnonim dnia 17/03/2022 08:14 napisał:
Moim skromnym zdaniem. Jeśli chodzi o (składową większej ilości składników) może zostawiłbym wielkość miasta i raczej dodałbym poziom rozgrywek i atrakcyjność rywala. Tradycja klubowa? Czy coś ona daje bez wyższej ligi? Polonia Warszawa, Polonia Bytom, Odra Wodzisław Śląski, Zawisza Bydgoszcz, Garbarnia Kraków, Hutnik Kraków - tam przychodzi na mecze max 500 osób a i miasta większe niż Puławy. Widać wyraźnie, że jeśli nie ma poziomu i atrakcyjności to wielkość miasta też gówno daje. Marketing to takie nowoczesne, bombastyczne słowo, które znaczy wszystko i nic. Np. w Puławach to sobie można marketingować 24h/dobę a i tak przyjdzie 400 osób. No chyba że gołe baby będą tańczyć na bieżni przez cały mecz. Co do kibiców takich klubów jak np. Górnik Z, Ruch, Motor, Wisła K. to już kiedyś pisałem tu na forum, że to zorganizowane grupy przestępcze: kryminały, karki, prymitywy. Sprzedaż narkotyków, przemycanych fajek i inne ciemne interesy. Nie wspominając o laniu po mordach piłkarzy (Legia Łosroł). I już na koniec o miernikach jakości, pompowaniu baloników i awansach. W 90% te cele rodzą się w głowach kibiców. Na początku oszukują sami siebie a jak nie idzie to zrzucają winę na klub i piłkarzy, że ich oszukali. Gdyby nasi piłkarze grali tak, jak to sobie wyobrażają nasi kibice to ... nie graliby w Puławach.
Skomentuj newsa
Aby dodać komentarz zaloguj się na swoje konto. Nie masz jeszcze konta? Załóż za darmo
  Powrót na górę strony  
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.
inne podobne
Zimny prysznic dla wiślaków - czyli przegrywamy z Olimpią Elbląg
OSTATNIE KOMENTARZE:
No pomóc to nie pomoże stan murawy, który od dł...
Oto 4 najgorsze drużyny na wiosnę: 15. Kotwic...
Czy murawa na mosirze nie będzie przeszkadzała ...
Zobacz jaka chora sytuacja się porobiła za rząd...
Rzeczywiście Gallu, problem nie dotyczy Puław. ...
@#12. Oczywiście, że ktoś się wziął za porządki...
Dopisz sobie do listy. https://radio.lublin.pl/...
Azoty dają zarobić na chleb tysiącom rodzin, a ...
Porównajcie sobie potencjał marketingowy ZAKSY ...
Jeśli ktoś nie waha się niemal zlikwidować aktu...
A jakie to ma znaczenie? GA wycofała się dzisia...
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTUJE:
GallAnonim1160 komentarzy
MrMargol933 komentarzy
StaryKibol765 komentarzy
sr1960738 komentarzy
star691 komentarzy
Marcin614 komentarzy
Anti Red604 komentarzy
wst447 komentarzy
steven1974427 komentarzy
kasztan399 komentarzy
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE NEWSY:
Grad bramek w meczu z Czarnymi Dęb... 55,139 razy
Przez 10 minut byli w III lidze- c... 43,969 razy
Twierdza Łęczna nadal niezdobyta ... 42,365 razy
Piłkarze apelują o pomoc 40,070 razy
Załatwił nas 17- latek - czyli bez... 40,056 razy
Trener zawieszony! 39,307 razy
Smutek w Puławach 39,026 razy
Chełmianka- Wisła Puławy 1:2 39,024 razy
Historyczni Dryk i Kępka - Mamy Li... 34,158 razy
Kwadrans, który wstrząsnął Tomasovią 33,637 razy