#1 | Piknik dnia 08/10/2011 23:15 napisał:

o rzesz ty w ****

#2 | marian dnia 08/10/2011 23:15 napisał:

Q...rde przeczytałem komunikat na oficjalnej ze 3 razy i dalej nie wierzę. o co q...rwa w tym wszystkim chodzi?

#3 | Piotrek dnia 08/10/2011 23:16 napisał:

To jak weryfikację przechodzi stadion Motoru??????

#4 | jasiek163 dnia 08/10/2011 23:39 napisał:

Ale jaja sobie robia.Żenada taki stadion i nie pozwalaja grac.Ważne że w Lublinie moga grac wszaystko na farcie.Brawo LZPN to jest chore zlodzieje.

#5 | jasiek163 dnia 08/10/2011 23:46 napisał:

Jakie Q....rde to trzeba powiedziec ku....wa.Chamy i juz z LPZn i PZPN.Jak mozna takiego stadionu nie dopuscic?Smiechu warte

#6 | Piknik dnia 08/10/2011 23:56 napisał:

jak można taki stadion wybudować może lepiej zapytać??!!

#7 | witek dnia 09/10/2011 07:41 napisał:

No comment, w Puławach Wisłę zobaczymy w połowie 2012 roku, jak dobrze pójdzie. I tyle w tym temacie.

#8 | realny dnia 09/10/2011 09:06 napisał:

niezły projekcik a standardy odbioru inne dla Puław a inne dla Lublina Stalowej Woli itp !!

#9 | witek dnia 09/10/2011 09:46 napisał:

Bo w Puławach jest NOWY stadion, nie dotychczas użytkowany, tak myślę...Czyli mówiąc krótko, zbudowano za 46 mln bubel, który na dziś pewnie spełnia wymogi na okręgówkę. Swoją drogą należy podziękować Puszczy Niepołomice, bo mogli sobie walkowera wziąć...Bogu dzięki, że w Niepołomicach leżących nie kopią.

#10 | witek dnia 09/10/2011 09:51 napisał:

czytam te 18 punktów...i tern jest powalający..Zakupić i ustawić zgodnie z przepisami ławki dla zawodników rezerwowych oraz stanowisko dla sędziego technicznego. K...pytam z czym oni wystartowali po tą licencję ???? Panie Rękas coś pan robił na tym stadionie ???? Na tych śmiesznych photo days widać , że chyba największą troską był zakup mebli biurowych. To jest po prostu kompromitacja..pkt 1 podpisać umowę z MOSiR..to jej klub nie ma ?????Przecież to jakieś jaja

#11 | zenobiuszw dnia 09/10/2011 10:22 napisał:

Ja się pytam "Czy jako budowany nowy obiekt, jego projekt był konsultowany z przedstawicielami PZPN, czy zastosowane rozwiązania na obiekcie spełniają wymogi licencyjne i wymogi bezpieczeństwa nakładane przez PZPN? Jeszcze raz powtarzam jest to nowy obiekt, a nie stare stadiony takie jak w Lublinie i Stalowej Woli. Zaś pełna zgoda, że standardy licencyjne powinny być takie same dla wszystkich obiektów.

#12 | marianoit dnia 09/10/2011 10:29 napisał:

Podobno klub nie ma umowy z Mosirem bo nie ustalone są warunki finansowe korzystania z obiektu. Prawda jest taka: Miasto wybudowało drogi w utrzymaniu stadion i myśli że klub będzie ten stadion utrzymywał. Słyszałem jeszcze że dotaj pory miejscy urzędnicy nie dali jeszcze nawet złotówki na drużynę seniorów. To jest skanadal w biały dzień co się dzieje w tych Puławach.
1. Brak kompetencji ludzi odpowiadających za projekt i wykonanie stadionu niezgodnego z wymogami licencyjnymi II ligi
2. Brak znajomości przepisów licencyjnych przez Pana Rękasa.
3. Po co w klubie jest zatrudnioony dyrektor sportowy, to chyba on odpowiada za pilnowanie tych spraw i komunikację klubu z urzędami i PZPN-em??
A piłkarze trenują dalej na łące za Orlenem i jedżdżą na wieś do Poniatowej na mecze.
To wstyd że po awansie do drugiej ligi klub wegetuje w takich warunkach

#13 | BNS dnia 09/10/2011 12:30 napisał:

Powiem tak. Jak to dobrze, że dziś wybory.

#14 | sr1960 dnia 09/10/2011 12:54 napisał:

Co oznaczają słowa:"kantrola wypadła pozytywnie"? Kto tam działa? Kto tam rządzi? Zaorać cały ten bu...el! Przecież oni nie wiedzą czym się zajmują. Z jaką dyscypliną są związani. Gdy był stary stadion porządku pilnował "Dara". Wtedy było OK."Dara" wróć! WISŁA Poniatowa

#15 | Piotrek dnia 09/10/2011 13:02 napisał:

Po przeczytaniu tych zaleceń wychodzę z założenia, że MOSIR nie przygotował należycie tego stadionu. Nie było takich głupich rzeczy jak ławki rezerwowych, stanowiska dla sędziego technicznego?? Bez żartów, jeśli ma przyjechać komisja Licencyjna z Warszawy to chyba wszystko powinno być przygotowane, bo to nie są Panowie Rapa i Burek z LZPN-u tylko poważni ludzie z PZPN-u którym mało zależy czy Wisła gra w Puławach, Poniatowej czy Zwoleniu.
Jeśli im nie przedstawia się podstaw to o czym my rozmawiamy. Na prezentacji faktycznie nic nie było słychać. Od tego momentu nikt nie wpadł na pomysł żeby zamontować nagłośnienie?? Minęło od tego czasu 1,5 tygodnia. Jakieś materiały pod toaletami gości. No chyba też można było to wszystko zabrać sprzątnąć. Rozumiem pewnych rzeczy jak ciągi ewakuacyjne parkingi nie przeskoczymy ale podstawy chyba MOSIR może zrobić. Nie wierzę, że Pan dyrektor Rękas nie wiedział że na stadionie nie ma dobrego nagłośnienia.
Ale nie Pan dyrektor ma na głowie konkurs na nazwę hostelu i turniej brydżowy na hali.
Jeżdząc po wielu stadionach II czy wcześniej III ligi działacze dziennikarze pytają się, co z tym stadionem Wisły i kiedy Wisła zagra w Puławach. Teraz to już na prawdę nie wiem co im mówić?? Może nigdy?? Po historycznym awansie do II ligi, drużyna tuła się po Poniatowej, trenuje na łące koło straży..... Naprawdę jest mi bardzo smutno i źle.
Na koniec wielkie dzięki dla działaczy Puszczy. Sportowa postawa, bo równie dobrze mogliście się nie zgodzić i wziąć walkowera, który słusznie by się Wam należał.

#16 | fali dnia 09/10/2011 13:08 napisał:

Polska w budowie

#17 | rodzinny dnia 09/10/2011 13:10 napisał:

Panie Rękas !!! .... Co ? .... Weź się kuźwa do roboty albo podaj do dymisji, bo pewne sprawy Pana przerastają. Będzie więcej czasu na pływanie kajakiem lub rower !!!! Wstyd na całą Polskę !!!

#18 | zenobiuszw dnia 09/10/2011 13:29 napisał:

Pan Rękas to tylko dyrektor Mosir, mnie interesuje kto był odpowiedzialny za budowę nowego stadionu i czy jego projekt był konsultowany z przedstawicielami PZPN i innymi zwiazkami sportowymi? Dlaczego nowy obiekt ma tyle usterek? Śmiech - Polska w budowie

#19 | Anti Red dnia 09/10/2011 13:33 napisał:

Je...ć PZPN,to wszyscy normalni wiedzą,ale pewne punkty były do zrobienia.Zgadza się.
Mimo wszystko ja nadal twierdzę,że jeszcze długo nie zagramy w Puławach.
Ten stadion nie był budowany z myślą o WIŚLE PUŁAWY dlatego ci co byli odpowiedzialni za budowę stadionu nie konsultowali się z dziadami z PZPNu.Proste.
Ale bardzo wkur....a to,że takie g.ó.wno w Lublinie dopuszczają,a w Puławach niestety nie.
Co do ligi : Martwi mnie to,że już miesiąc czasu czekamy na zwycięstwo.Czy w tej sytuacji może cieszyć remis z Resovią?Przegrana,remis,przegrana,remis,przegrama,remis i tak dalej.Tak sie z ligi spada.Zdaję sobię sprawę z tego,że tułamy się i nie mamy w swoim mieście stadionu do trenowania i rozgrywania spotkań ligowych,ale taki zespół jak Wisła Puławy powinien częściej wygrywać.
Jeżeli nie wygramy z Puszczą,to
utwierdzę się w przekonaniu iż trener Sawa nie potrafi dotrzeć do zawodników,którzy w piłkę grać potrafią.Ja wiem,że to mecz wyjazdowy,ale za ten ostatni miesiąc należy go po prostu wygrać.Szacunek dla zespołu Puszczy Niepołomice za to,że ten mecz będziemy mogli wogóle rozegrać.
A tak poza tematem - Trener Jerzy Krawczyk może już wykonywać to w czym jest bardzo dobry?

#20 | sr1960 dnia 09/10/2011 13:43 napisał:

By dany obiekt powstał musi być wyk. zgodnie z projektem. I tak się stało.Nast. odp. komisje dokonują odbioru. Tak też się stało.Można grać. A dlaczego nie gramy?EURO !!!! Grobel Wam odpowie. ps.W Gdańsku komisja nie wyrażała zgody. Wystarczyło słowo prezydenta i mecz się odbył.

#21 | cykonia55 dnia 09/10/2011 13:44 napisał:

nic nie rozumiem.Puławy były dumne z takiego obieku, a teraz co kicha????? o co tu chodzi?

#22 | Piotrek dnia 09/10/2011 14:09 napisał:

O Euro chodzi.....

#23 | sr1960 dnia 09/10/2011 15:24 napisał:

moim marzeniem jest by żadna europejska drużyna Puław nie wybrała.Wtedy na wiosnę Wisła u siebie zagra.A tymczasem rok 2011 w Poniatowej.Gdyby stało się inaczej to na Bema spotkamy się za rok.Dziękuję ci Grobel i spółka.

#24 | witek dnia 09/10/2011 16:40 napisał:

O to chyba nie musisz się martwić, kto przy zdrowych zmysłach przyjedzie do tego trójka bermudzkiego z atrakcjami typu ****lenderskie miasteczko.

#25 | tomek1982-29 dnia 09/10/2011 18:02 napisał:

krótko i zwięźle. Skandal, że nikt nie przygotował stadionu na wizytę komisji. Szkoda słów, może po prostu trzeba zrezygnować ze współpracy z miastem, grajmy w Zwoleniu czy Poniatowej. Niech klub załatwi transport dla wszystkich kibiców, aby nie było problemu z dotarciem i powrotem. A przy najbliższej okazji zrobić "rodzinne" zdjęcie z wypiętymi czterema literami aby pokazać gdzie mamy tych urzęd(k*t)asów.